Brakowało mi miejsca, gdzie mogłabym ponarzekać lub pocieszyć się newsami ze świata popkultury. W tym odcinku moja opinia o obsadzie Star Wars VII, Nicole Kidman jako Grace Kelly, powstawaniu serialu na podstawie książki Rowling i kilka innych ploteczek.
News –> STAR WARS: EPISODE VII CAST ANNOUNCED
Opinia: Dobrze, że nie ma jakiś wielkich gwiazd. Disney stawia na mało znane twarze, które dopiero staną się charakterystyczne dzięki Gwiezdnym Wojnom. Bardzo cieszę się z obecności Andy’ego Serkinsa (najbardziej znany jako Gollum). Będzie wielką niespodzianką jeśli zobaczymy jego twarz, chociaż pewnie dostanie rolę, gdzie wykaże się genialną rolą osiągniętą za pomocą komputera i swojej wyjątkowej mimiki. Podoba mi się też powrót Harrisona Forda i Carrie Fisher. Moja ulubiona para po latach to może być ciekawa sprawa. Domhnall Gleeson (Harry Potter i ostatnio About Time) to też przemiła niespodzianka. Bardzo go lubię i darzę wielką sympatią. Nie rozumiem za to obecności Adama Drivera. Znany dotąd jedynie z roli w Girls, nie jest przykładem dobrego aktora. Mam nadzieję, że się miło zaskoczę i po jego występie, nie stwierdzimy, że Anakin wcale nie był takim drewnem.
News -> Nicole Kidman jako Grace Kelly
Opinia: Kiedy usłyszałam o tym castingu pierwszy raz to byłam przerażona. Chociaż Nicole twierdzi, że zrezygnowała już z botoksu i nie robi nic z twarzą to niestety tego nie widać. Pasowało to do roli w Stokerze, ale granie młodziutkiej i naturalnie ślicznej księżnej Monaco mija się z celem. Dlaczego? Dlaczego Nicole Kidman? Skoro istnieje idealna fizycznie aktorka do tej roli, a jest nią January Jones, czyli Betty z Mad Men. Popatrzcie sobie tutaj, tutaj, czy tutaj. Kiedy zaczęłam oglądać Mad Men i zobaczyłam żonę Dona to od razu miałam skojarzenia z Grace Kelly. Premiera filmu z Nicole Kidman była przekładana, aż w końcu stwierdzono, że może jej wcale nie będzie, aż gruchnęła wiadomość o tegorocznym Cannes. Oj nie wiem, jak to będzie. Pewnie i tak obejrzę tylko po to, żeby mieć później podstawy do narzekania ^^
News -> Powstaną nowi „Zagubieni” z zupełnie nową ekipą?”
Opinia: Po pierwsze poczułam się tak samo staro, jak w momencie kiedy usłyszałam o nowym Spidermanie. Po drugie… to chyba raczej plotka niż news. Disney ma prawa i może je trzymać latami, aż pamięć o starych, dobrych LOSTach się troszeczkę przytrze. Nie wyobrażam sobie nowego Sawyera, Kate, czy Charly’ego. Poza tym po co nowy serial, skoro można obejrzeć sobie stary?
News -> HBO wspiera serial na podstawie „Trafnego wyboru” Rowling
Opinia: Bardzo, bardzo, bardzo się cieszę! „Trafny wybór” to świetna i niedoceniona książka Rowling. Szczerze mówiąc to troszeczkę marzyłam o serialu na jej podstawie. Tak w stylu Broadchurch prezentowałby się idealnie. Trzy godzinne odcinki i zamknięta w nich historia też brzmią dobrze. Nie mogę się doczekać!
News -> 5. i 6. sezon „Gry o tron” zapowiedziane
Opinia: To było do przewidzenia, ale trochę boję się o wątki postaci, którym kończy się książka. Na przykład Daenerys. Martin nie spieszy się z kolejnym tomem, ale podobno zdradził twórcom serialu zakończenie sagi. Może być taka sytuacja, że książki książkami, a serial pójdzie swoim torem. Nie rozumiem tylko Martina, bo przecież dla niego opłacałoby się, żeby Gra o tron opierała się o sagę, a nie odwrotnie. Bardzo rzadko się zdarza, że pisarz ma tak ogromne szczęście, żeby mieć wpływ na serial, czy film na podstawie swojej książki. Najczęściej zaczyna się to i kończy sprzedażą praw do fabuły i tyle.
News -> „Wikingowie” powrócą w trzecim sezonie
Opinia: Wikingowie zapełnili dziurę w serduchu po The Borgias i bardzo trzęsę się o przyszłość tego serialu. Mam nadzieję, że nie przytrafi mu się kasacja bez rozwiązania wątków. Jednak jest to kanał History i oni mają tam nieco inną politykę dotyczącą oglądalności, więc mam wielką nadzieję na co najmniej cztery sezony z zamkniętą historią.
A na koniec zamiast newsa obejrzyjcie trailer nowego serialu Gotham:
Poruszył Was jakiś news? A może wcale nie powiało nowością? Macie jakieś popkulturalne informacje, które Was poruszyły?